Odpowiedź :
Irenka, aby pomóc swojej rodzinie, wybrała się w samotną podróż do Warszawy, by tam rozmówić się z hrabiną Opolską.
Sytuacja majątkowa rodziny Irenki była co najmniej nieciekawa. Z wyprzedawanego kawałek po kawałku majątku został im tylko dom i kawałek ziemi, jednak kłopoty finansowe tylko się pogłębiały. Niespodziewanie jednak Irenka odziedziczyła spadek po proboszczu, który ją ochrzcił i z którym można powiedzieć, była w przyjaźni. Dziewczyna oddała te pieniądze ojcu, pomagając mu w ten sposób spłacić długi.
Wkrótce jednak ojciec Irenki zmarł i z dnia na dzień sytuacja reszty rodziny stała się tragiczna. Nie pomogła sprzedaż domu i przeprowadzka do mieszkania w mieście, ani to, że ciotki i babka wyprowadziły się gdzie indziej. W desperacji Irenka postanowiła pojechać do Warszawy, by tam poprosić o pomoc hrabinę Opolską - ciotkę pani Borowskiej, która była nieprzychylna rodzinie. Niestety, kiedy Irenka dojeżdża do stolicy, okazuje się, że hrabina dopiero co wyjechała do Zakopanego. Dzielna dziewczynka podąża tam za nią, jednak i tym razem ma pecha i nie zastaje hrabiny na miejscu. W końcu jednak udał jej się rozmówić z ciotką, a ta, zauroczona Irenką, postanawia pomóc rodzinie finansowo. Od tego momentu już wszystko zaczyna się dobrze układać.
„Panna z mokrą głową” to powieść opublikowana po raz pierwszy w roku 1932, której autorem jest Kornel Makuszyński. Autor opowiada w niej o losach rezolutnej dziewczynki, Irenki Borowskiej.
#SPJ1