Wyobraź sobie że spedzasz dzień w solicowie napisz opowiadanie na co najmniej 100 słów
Proszę Ludzie help to na jutro​


Odpowiedź :

Odpowiedź:

    Obudziły mnie promienie słońca, które wpadały przez okno do mojego pokoju, który dzieliłam razem z Zosią. W Soplicowie znalazłam się przejazdem, ponieważ moje konie chciały pić i musiałam się gdzieś zatrzymać a Soplicowo było najbliżej. Gospodarze przyjęli mnie z otwartymi ramionami.

     Wstałam jako pierwsza, więc stwierdziłam, że się przejdę. Na drodze było pusto i nikogo nie było. Po drugiej stronie ulicy była piękna łąka na której rosły piękne kwiaty. Przeszłam przez ścieżkę  i zaczęłam zbierać kwiatki. Gdy już sporo zebrałam usiadłam sobie na trawie i zaczęłam pleść wianek. Po skończonej robótce wróciłam do domu i zerknęłam do moich koni. Wyglądały na wypoczęte, więc poszłam i zaczęłam zbierać moje rzeczy. Podziękowałam gospodarzą za pyszne śniadanie którym mnie poczęstowali i pojechałam w dalszą podróż.

       W trakcie jazdy już tęskniłam za tym miejsce chodź spędziłam tam tylko jedną noc i poranek.

Mam nadzieje że może być    

Wyjaśnienie: