Odpowiedź :
Odpowiedź:
Jak doświadczenia z dzieciństwa wpływają na dorosłe życie człowieka?
Dzieciństwo to jeden z najważniejszych etapów życia człowieka, podczas którego kształtuje się osobowość i zachowują się różne cechy i postawy młodego osobnika. Ten okres kojarzy się nam z zabawą, spokojem, matczyną miłością oraz beztroskim, radosnym życiem. Jednak nie u każdego z nas dzieciństwo wyglądało jak w "idealnej" bajce.
Te najwcześniejsze lata naszej młodości różnie wpływają na dorosłe życie. To co działo się kiedyś ma ogromne znacznie, jakimi osobami będziemy w przyszłości, jak będziemy przestrzegać świat i czym będziemy się kierować. Dzieciństwo jest fundamentem naszego życia. Gdyby nie one, to nie bylibyśmy takimi osobami jakimi jesteśmy teraz.
W "Lalce" Bolesława Prusa bardzo łatwo zauważyć, iż prawie każdy z bohaterów powieści nosi w sobie jakieś urazy domu rodzinnego. Już na samym stracie możemy przyjrzeć się głównemu bohaterowi, jakim jest Stanisław Wokulski. Dla niego okres dzieciństwa był czasem bardzo trudnym, w którym był pozostawiony sam sobie. Jego ojciec nie potrafił mu zapewnić opieki, nie udzielił mu żadnych potrzebnych wskazówek na przyszłe życie. Stanisław nie potrafił przepracować w sobie tego problemu. Już w bardzo młodym wieku, zaczął samodzielne, dorosłe życie. Musiał sam zatroszczyć się o swoje wykształcenie oraz umiejętności pracując i ucząc się jednocześnie. Wyrósł na porządnego, pracowitego faceta o dobrym sercu. Uczył się na własnych błędach, co niestety w przypadku miłości do Izabeli skończyło się próbą samobójczą.
Jeśli chodzi o Izabelę Łęcką, to jej sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Od dziecka kobieta była rozpieszczana przez bliskich. Otrzymywała ona wszystko co chciała, ponieważ status materialny jej rodziny był wysoki, przez co w dorosłym życiu nie szanowała ona pieniędzy oraz ludzi z niskich swej społecznych. Na wychowaniu Izabeli wpływ również wywarła możliwa śmierć matki, co spowodowało, że kobieta była mocno oderwana od rzeczywistości, nie potrafiła się w niej odnaleźć. Żyła ona w swoim wygórowanym świecie marzeń.
Prezesowa Zasławska jako już dojrzała kobieta na rodzinę patrzyła przez pryzmat własnych, nieszczęśliwych doświadczeń życiowych, ponieważ jako młoda kobieta była w szczęśliwym związku z mężczyzną, który nie pochodził z jej warstwy. Przez co niestety związek nie miał przyszłości. Rozpad był spowodowany brakiem akceptacji ze strony arystokracji do, której należała Zasławska.
W przypadku Ignacego Rzeckiego, ojciec zadbał o wychowanie swojego syna , ale przy okazji wpoił mu fanatyczny bonapartyzm. Co wpłynęło na to, że w dorosłym życiu Rzecki w swoich pamiętnikach wspominał Bonapartego.
Podsumowując w rodzinach wywodzących się z arystokracji brakowało prawdziwej miłości, trwałych, relacji, szczerych uczuć do drugiej osoby. Małżeństwa były zawierane ze względu na korzyści materialne, a nie uczucia, lecz powinno być zupełnie inaczej. Prawdziwa miłość to uczucie wieczne, a nie przelotny romans, z osobą o wysokim statusie materialnym.
Dzieciom nie były wpajane takie wartości jak szacunek do ludzi, co negatywnie oddziałało na dorosłe życie. W mieszczaństwie i plebsie były problemy kwestii materialnych.
Doświadczenia z dzieciństwa ogromnie i bardzo różnie wpływają na dorosłe życie człowieka, co mogliśmy zobaczyć w lekturze Bolesława Prusa. Patrząc wstecz naszej egzystencji również jesteśmy w stanie sobie przypomnieć jakie było nasze dzieciństwo. Widzimy wtedy te dobre i złe wydarzenia, które chcąc nie chcąc silnie oddziałują na nasze doczesne życie. Zasady moralne, których od młodych lat nas uczono, zostają w naszej psychice.