O kim mowa w podanym fragmencie: "Bo owe istoty ucztujące w lesie były to
oczywiście (...). Nie są one złe, ale mają tę wadę, że nie ufają nieznajomym.
Chociaż rozporządzają potężną magią, zawsze są i były nawet w tamtych
czasach bardzo ostrożne. (...) Na Szerokim świecie (...) przesiadywały w
półmroku przed wzejściem słońca i księżyca, potem zaś wędrowały po lasach
rosnących w tej stronie, gdzie słońce wschodzi. Najbardziej lubią skraj puszczy,
stąd mogą niekiedy wymykać się na łowy lub robić wycieczki na otwarte tereny
przy świetle księżyca i gwiazd (...). "*​